21 mar | Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Superpuchar Polski. Prezes PZPN odpowiada kibicom Jagiellonii Białystok [NASZ NEWS]

Mecz Superpucharu Polski odbędzie się bez kibiców Jagiellonii (Fot. Getty Images) — Mecz Superpucharu Polski odbędzie się bez kibiców Jagiellonii (Fot. Getty Images/PAP)

Jagiellonia Białystok zmierzy się z Wisłą Kraków w meczu o Superpuchar Polski. Spotkanie rozegrane będzie 2 kwietnia na Stadionie Narodowym w Warszawie. Mecz ten będzie zbojkotowany przez kibiców mistrzów Polski. Co na to PZPN? Mamy komentarz prezesa Cezarego Kuleszy.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Kibice Jagi zbojkotują Superpuchar. Oskarżają PZPN o zastraszanie klubu

Czytaj też

Jagiellonia Białystok zagra z Wisłą Kraków, ale bez swoich kibiców (Fot. Getty Images)

Kibice Jagi zbojkotują Superpuchar. Oskarżają PZPN o zastraszanie klubu

Jak już informowaliśmy, kibice Jagiellonii Białystok zbojkotują mecz Superpucharu Polski. Sympatycy żółto-czerwonych nie chcą uczestniczyć w jednym spotkaniu z kibicami Białej Gwiazdy. W oświadczeniu kibice mistrzów Polski poinformowali, że bojkot Superpucharu podyktowany jest kilkoma sprawami. Jedną z nich jest rzekoma groźba ze strony PZPN-u wobec Jagiellonii. Chodzi o to, że Jaga rezygnując z rozegrania tego meczu w Warszawie, mogłaby otrzymać kilkumilionową karę pieniężną.

PZPN poinformował też Jagiellonię, że mistrzowie Polski mogą mieć wycofaną licencję na mecze domowe. Wszystko przez to, że klub poinformował związek, iż nie będzie mógł wpuścić sympatyków Wisły Kraków na mecz o Superpuchar, który miał być uprzednio rozegrany na stadionie w Białymstoku. Powód? Remont na sektorze gości.

Skontaktowaliśmy się z Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Dowiedzieliśmy się, że PZPN nie groził Jagiellonii. Zdaniem władz piłkarskich w Polsce PZPN ma podjętą uchwałę, która mówi, że w przypadku bojkotu meczu o Superpuchar, ten może nałożyć na klub bojkotujący spotkanie karę finansową za straty wynikające z kontraktów reklamowych oraz z przygotowania meczu. Specjalnie dla TVPSPORT.PL sprawę skomentował prezes PZPN Cezary Kulesza.

– Rolą PZPN jest organizacja rozgrywek w zgodzie z obowiązującymi przepisami. Kibice drużyny gości mają prawo brać udział w meczach wyjazdowych swojej drużyny. Szanujemy pasję i zaangażowanie kibiców wszystkich polskich klubów, ale trzeba wyraźnie powiedzieć, że PZPN stoi na straży przestrzegania obowiązujących przepisów i żadne spory wewnątrz środowiska kibicowskiego nie mogą wpływać na decyzje naszej federacji – powiedział nam Kulesza.

– W rozmowach z władzami Jagielloni nie było mowy o żadnym zastraszaniu. Zwyczajnie dbaliśmy o postępowanie zgodne z przepisami. Uchwała PZPN mówi jasno, że w przypadku bojkotowania kibiców gości, federacja nakłada sankcje na każdy klub, który się tego dopuści. Takie decyzje mają swoje konsekwencje – w tle mamy kontrakty reklamowe, hotele, całą logistykę – dodał prezes PZPN.

– Jagiellonia Białystok poinformowała, że na jej stadionie jest remont i na tej podstawie nie może wpuścić kibiców Wisły Kraków. W takim przypadku – działając zgodnie z przepisami – należy cofnąć licencję, bo klub nie może grać na stadionie, który nie jest w pełni sprawny i bezpieczny. W sposób aktywny i zdecydowany włączyliśmy się w organizację meczu o Superpuchar Polski. Zgodnie z obowiązującymi przepisami zapewniliśmy kibicom obydwu drużyn możliwość udziału w tym spotkaniu. Wiemy, że Jagiellonia weźmie udział w tym spotkaniu, przykro mi, że kibice mistrzów Polski chcą to spotkanie zbojkotować – powiedział nam prezes PZPN Cezary Kulesza.

Jak udało nam się potwierdzić, sam prezes Kulesza kontaktował się z szefem Rady Nadzorczej Jagi Wojciechem Strzałkowskim, prezesem klubu Ziemowitem Deptułą oraz szefem struktur kibicowskich Adamem Tołoczko. Prezes PZPN miał wytłumaczyć zainteresowanym przepisy dotyczące organizacji meczu o Superpuchar Polski.

Kibice bojkotują

Na taką interpretację całej sytuacji nie godzą się kibice Jagiellonii Białystok, którzy poinformowali, że zbojkotują mecz w Warszawie. Jagiellonia zagra zatem z Wisłą Kraków w asyście wyłącznie kibiców z Krakowa. Udało nam się jednak potwierdzić, że mistrzowie Polski powalczą z Białą Gwiazdą o trofeum, a trener Adrian Siemieniec zdecyduje się na wystawienie swoich podstawowych piłkarzy w tym spotkaniu.

Niżej przedstawiamy treść oświadczenia kibiców Jagiellonii Białystok.

"Decyzją wszystkich grup kibicowskim działających na Jagiellonii, bojkotujemy mecz o Superpuchar Polski z Wisłą Kraków, zaplanowany na 2.04.2025 r.

Powodem podjęcia takich kroków jest:
– do momentu, gdy kibice Wisły Kraków nie zaczną przestrzegać zasad kibicowskich, nie chcemy uczestniczyć w wydarzeniach z udziałem ich drużyny.
– przeniesienie meczu na Stadion Narodowy, po wcześniejszym zastraszaniu Klubu Jagiellonii milionowymi karami finansowymi oraz odebraniem licencji na rozgrywanie spotkań w Białymstoku przy ul. Słonecznej (w tym mecz z Betisem Sevilla).

Przed ogłoszeniem tej decyzji poinformowano o tym Trenera, Dyrektora Sportowego oraz zarządzających Klubem."

Mecz o Superpuchar Polski rozegrany będzie 2 kwietnia o 21:00 na Stadionie Narodowym w Warszawie. Sprzedaż biletów wystartowała. Wejściówki kosztować będą od 80 do 100 zł.

Kibice Jagi zbojkotują Superpuchar. Oskarżają PZPN o zastraszanie klubu